Skuteczny marketing internetowy – newslettery czy social media?
Prowadząc dialog z konsumentami, różne jego formy charakteryzują się różną skutecznością. Poziom zaangażowania zależny jest oczywiście od preferencji osobowych oraz właściwości psychograficznych.
Większość konsumentów których marki angażują i stale informują o nowościach, jest subskrybentami newsletterów. Średnio jedynie 32% subskrybentów jest jednocześnie fanami marki na Facebooku, a tylko 4% do komunikacji używa serwisów mikroblogowych takich jak Twitter czy Blip.
Poszczególne kanały spełniają też inne cele, ze względu na ich specyfikę. Badania pokazują, że Internauci chętniej subskrybują newslettery marek, niż stają się ich fanami, co przekłada się bezpośrednio również na ilość pozyskanych newsletterów.
Analiza psychograficzna pokazała, że subskrybentami newsletterów są wszyscy, niezależnie od wieku czy płci. To najłatwiejsza forma komunikacji dla Internauty z marką. Serwisy społecznościowe takie jak Facebook przyciągają natomiast głównie ludzi młodych. Na pytanie dlaczego stają się fanami padają głównie argumenty o możliwości publicznego pokazania uznania dla marki, oraz względy rozrywkowe. Serwisy mikroblogowe angażują innych Internautów. Tam osoby śledzące oczekują bieżących informacji o marce/firmie, o nowych produktach czy wydarzeniach i inicjatywach.
E-ffectica.pl zauważyła tę zależność, dlatego działania internetowe przez nas rekomendowane, zakładają różne sposoby dotarcia do Internautów. Warto pozyskiwać subskrybentów do wysyłanych newsletterów. Efektywnośc kosztową i skuteczność gwarantują nam kampanie banerowe w modelu CPC, precyzyjnie targetowane do grupy docelowej marki. Aby Internauci chętniej zostawiali swoje dane osobowe takie jak adres email, angażujemy ich poprzez konkursy, rozdajemy próbki produktów, prosimy o polecanie znajomym. Dobrze zaplanowana i przeprowadzona kampania, pozwala na zebranie bazy mailingowej, umożliwiającej prowadzenie dalszych działań, skutecznie angażujących Internautów.
Osobiście uważam, że SEM – czyli marketing w wyszukiwarkach – jest dużo efektywniejszy, niż kampanie banerowe CPC. Ale generalnie wymowa wpisu jest dobra: Internet to naczynia połączone, a każdy kanał odgrywa inną rolę, ma inną specyfikę i należy to umiejętnie wykorzystywać. A nie bezmyślnie podążać za modą typu teraz tylko SM/FB
Kamanie banerowe CPC zostały tu przytoczone w kontekście zebrania bazy do newslettera. Tak działania SEM bywają skuteczniejsze, choć nie w każdym przypadku. Mamy przykłady przeprowadzonych przez nas kampanii banerowych, w których koszt pozyskania jednego użytkownika był niższy niż ten sam koszt z kampanii PPC.